W.Y.S.

yamay

Panowie zalozylem ten temat bo przypomnialo mi sie to co kiedys czytalem na internecie np o uprocku to brzmialo mniej wiecej tak ,, Uprock jest to ten element tego tanca w ktorym kazdy tancerz pokazuje samego siebie ...'' i cos tam cos tam. Czy sadzicie ze mozna poznac charakter kogos poprzez np obejrzenie tego jak tanczy. Ja osobiscie uwazam ze w wielu przypadkach to sie sprawdza. Jak ktos jest pewny siebie na parkiecie zdecydowanie cisnie np topy nie boi sie zbytnio przesadzonych ruchow to tak samo w zyciu jest pewny swego. A co wy o tym sadzicie ?? Czy dzieki tancu moza (przedstawic lub wyrazic samego siebie ??

Ziomista(G)

nie tylko mozna wyrażac siebie ale i swoje emocje.
Duzo osób dostosowuje sie do bitu. Niektóre bity wzbudzają w nas emocje, które mozna wyładować na parkiecie. Od tyle PEACE

Saddam

Ja interpretuje to w ten sposób że taniec to środek ekspresji czyli... wyrażanie siebie. A siebie wyrażasz przez swój styl, swoje elementy które są raczej niepowtarzalne, choć jest tysiące, miliony tańcerzy na świecie, nikt cię nie podrobi bo jest się... oryginalnym. Ello

Berylek

W uprocku kiedy machamy do swojego ulubionego kawałka, który znamy bardzo dobrze czyt. wiemy kiedys jest przerwa w bicie itp. mozna naprawde zrobic piekne rzeczy. To co Yamay czytałeś na necie to jest szczera prawda bo w uprocku nie skupiamy sie tak jak na footworku przez co możemy w niego włożyc wiecej siebie.

PS Troche moja wypowiedź jest nie na miejscu bo wszyscy chyba wiedzą że moj uprock to wielki shit i nie ma chyba nic wspolnego z wyrazaniem siebie. (jesli wogole ma cos wspolengo z uprockiem) Razz

Lizak

Beryl a co w footworku nie wyrażamy siebie, nie tańczymy po swojemu??
Jeśli robienie footworku wymaga od ciebie wzmożonego wysiłku i koncentracji nie pozwalającej na uwolnienie twojej wewnętrznej ekspresji i wyrżenie siebie poprzez footwork to trenuj więcej.
Nie możemy tego tak rozdzielać footwork, freezy, powery i różne elementy też są żeczą indywidualną u każdego z nas. Więc nie rozdzielajmy tego wszystkiego i traktujmy to jako jeden spójny taniec a nie zlepek elementów.

Za każdym razem robąc solówke pojedyńcze wyjście czy nawet elemty wyrażamy siebie bo jednak to my jesteśmy na parkiecie a nikt inny. To ile w tym własnej ekspresji a ile wyuczonych elementów zależy tylko i wyłącznie od umiejętności.
Tak więc ćwiczmy więcej by znacznie wyraźniej określać siebie poprzez taniec.
PEACE

mts

powiem tak... powinno sie wyrazac siebie hm ale nisetety sa tez tacy co wola wyrazac innych...

ps jesli czytajac tego posta myslisz ze jest on do ciebie to powinnienes sie grubo zastanowic nad swoim stylem... Smile

pozdrawiam