W.Y.S.

mts

jak pokonujecie stres przed pokazami? a moze wogole go nie macie? ja osobiscie preferuje wsypac troche procenrow do organizmu i popic red bullem

S.W.IR · Gość

nie no opinie o tobie jeszcze przetrzymałem, żeby nie komentować, ale alco z redbullem... powodzenia ciekaw jestem kiedy Przypadkowo nalejesz za dużo i coś się w Tobie "skręci". Brawo za niepotrzebne niszczenie organizmu.

Ziomista(G)

stres i trema hmmmm na pierwszych pokazach mialem dos duzxa treme teraz sie zminimalizowała i sie tanczy Smile

pozdro

Saddam

jeżeli mam juz jakas treme to labo sie koncentruje albo adam z moimi ludzmi, razem razniej Wink

mts

ej swir ale ja nie mowie o jkiachs duzych ilosciach... jedno piwko wystarczy

mts

s_w_ir

Słuszna uwaga Matysie, wiem tylko jakie chodzą słuchy. Mój błąd przyznaje sie. Mam nadzieje że nadaży się okazja do wspólnego machania, bez ciśnień i niepotrzebnego lansu. Pozdr.

Saddam

MTS!!! Zamiast pisać jednego posta pod drugim poprostu go edytuj! inaczej zaśmieca sie forum. POZDRO

mts

Ok sorka! bede edytował!

Ps SWIR jakie chodza o mnie sluchy?? bo ja to nic nie slyszlem POZDRO no ja rowniez mam nadizeje ze kiedys sie spotkamy na wspolnym machcniu! W koncu break dance connecting people

yamay

No ja tez slyszalem ale ja o czym innym przybylem tu pisac ... U mnie stres jest jak jest hujowy bit albo jeszcze ( na szczescie juz to mimija) jak lizak komentuje moje machanie i sie patrzy szykujac odpowiedz swoja solowka :p

mts

hm nurtuje mnie jakie chodza sluchy... bardzo chetnie chcialbym pozanc co sie mowi o mnie za moimi plecami... a jesli ma ktos jakis grubszy problem albo chce powiedziec mi osobiscie co mysli na moj temat to zapraszam na gg moj nr to 5110940 POZDRO

s_w_ir

słuchy nie chodzą po to żeby główna osoba wiedziała Razz

zresztą dla mnie słuchy to nie podstawa do oceny(no chyba że z zaufanych źródeł). Spotkamy sie , pomachamy to ja Ci powiem na żywo, nie będe tu klepal. Każdy z wys wie co o nim myśle bo im mówie na bieżąco, i mam nadziej że to doceniają Razz

mts

moze kiedys spotkamy sie na parkiecie... to sie dowiem...

ps ale mam nadzieje ze to nie bedzie walka bo moj poziom jeszcze sie raczej nie kwalifikuje na walki z wami...
ps2 zestresowales mnie w moim wslasnym temacie pod tytulem "stres" Wink

Lizak

Berylek

Ja miałem stres na pierwszym pokazie... Teraz to uwielbiam, i praktycznie sie nie stresuje. Ja po prostu jestem jeszcze małe dziecko i lubie sie wyglupiac na scenie, wrzuce linka niedlugo to zobaczycie jaki jestem niedorozwiniety:P STresuje sie Jedynie kiedy wiem ze macham przed kims kto sie zna na rzeczy a ogolniej jest bboyem. (na samym poczatku bo potem to juz jest lajtowo:D)