|
W.Y.S. forum W.Y.S. squadu
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grzesiek-ps
Kumaty
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce, czarnow
|
Wysłany: Czw 12:50, 18 Maj 2006 Temat postu: KONTUZJE |
|
|
zaczalem trenowac u BG2 gdzies z miesiąc temu , bylem na 4 treningach i skręciłem staw skokowy(z przesunięciem). nie moglem trenowac nic przez jakies 2/3 tygodnie, teraz kiedy robie nawet najprostsze toprocki boli mnie ta noga. czy mial ktos cos podobnego ? czy to przejdzie ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lizak
Nasz Człowiek
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Czw 14:27, 18 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Tego typu kontuzja jest dosyć poważna będziesz musiał uważać na ten staw ponieważ będzie on narażony na kolejną podobną kontuzje. Ogólnie skręcenia wynikają bardzo często z niewłaściweko rozgrzania stawu choć nie możemy wykluczyć elentów losowych takich jak błąd porczas machania.
Jeśli już mówimy o kontuzjach oto lista moich : poważnie wybity kciuk, poluzowana kość (wyskakuje z panewki) w stawie nagarstka (ogólnie nadgarstek mam rozsypany), nadciągnięty mięsień łydki, nadciągnięty mięsień boszny (ból zaczynający się na boku pleców kończący na poprzecznych brzuha przejbane), już nie wwyliczem drobnych kontuzji i bólów (np teraz dolne partie pleców hehe).
Pozdrawiam i życze jak naj mniej kontuzji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ziomista(G)
Nasz Człowiek
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Ślichowice
|
Wysłany: Czw 16:00, 18 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
zacznijmy od tego grzesiu ze tej kontuzji nei nabyles na treningu tylko na osiedlu .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grzesiek-ps
Kumaty
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce, czarnow
|
Wysłany: Czw 20:19, 18 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
no skrecilem to na osiedlu nie napisalem ze skrecilem na treningu ( chociaz moze tak to "zabrzmiało")
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mts
Nasz Człowiek
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z czarnej otchłani
|
Wysłany: Czw 23:34, 18 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
mi sie cos stalo z pachwina i z barkiem!!! szcxzegolnie to pierwsze przeszkadza przy tancczeniu nie zycze nikomu takiej kontuzji...pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mts
Nasz Człowiek
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z czarnej otchłani
|
Wysłany: Nie 12:15, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
no mi wczraj wypadla reka z barku i cos tam sie powaznie nadciagnelo przynajmniej tak mi lekarze powiedzieli.... oj bardzo bolesne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boski
Wie o co chodzi
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Składowa City
|
Wysłany: Pią 22:34, 30 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ja mialem uszkodzone kregi szyjne, zlamany palec(kciuk), potem ten sam palec wybity. Aktualnie strzyka mi w mostku, mam stluczonu palec u stopy a najbardziej mnie wkurza nadciagniete biodro...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Qdźy0
Wie o co chodzi
Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: WŁ0szcz0WA
|
Wysłany: Pon 1:27, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
a ja mam "Łokieć Tenisisty" poważne zchorzenie , leczone zazwyczaj operacyjnie i występujące najczęściej u Tenisistów. Mam Spóchnięty łokieć od zeszłych wakacji . GŁupio olewałem to że jest spuchnięty i go nadłużywałem przezco w styczniu tego roku zaczeło mnie boleć w środq i sie zmartwiłem , gdy zobaczyłem swój łokieć wyglądał tak jakby dołożyć pięść do niego był z 2,3 razy większy od drógiego łokcia którego wogóle nie używałem. Aktualnie mam wode w łokciu , lecz opuchlizna stanowczo zmalała, i już prawie wygląda jak drógi łokieć co mnie niezmiernie cieszy powoli wraca do formy opuchlizna jest już malutka a w środku nie boli cały czas.Lecz sztuczki które tak bardzo lubiłem na łokciu odpuściłem sobie dzięki czemu już sie zmniejszył. Ogółem przerąbane jedyne co mnie cieszy to to że troszke ustatkował i jest mały w porównaniu z tym jak wyglądał w styczniu. Sztuczki na łokciu czasem robie by nie zapomnieć ,lecz nie wiele by nieprzemęczyć łokcia. Troszke sie rozpisałem sorka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ziomista(G)
Nasz Człowiek
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Ślichowice
|
Wysłany: Nie 23:56, 30 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
jaknarazie zadnych konkretniejszych ... i oby tak dalej : moge zaliczyc wybity palec i raz mnie syzja bolała <lol> i tyle po 1,5 roku machania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lizak
Nasz Człowiek
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Pon 13:20, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Mnie po machaniu na Cedzynie znowu boli nadgastek... ehhh... Wiek emerytalny coraz bliżej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Berylek
Nasz Człowiek
Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rokietnica (near Przemyśl)
|
Wysłany: Pon 15:21, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
a mnie boli wszystko ale nigdy nic powaznego nie mialem. lokiec rozwalony mam juz od roku i mnie boli ale to tyle...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
yamay
Nasz Człowiek
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:47, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
A mnie bardzo boli to ze lizak sie podaje i gada cos o emeryturze ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lizak
Nasz Człowiek
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Pon 23:33, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Yamay'u drogi... W tym tańcu który my tu nie ustannie doskonalimy jednym z głównych ograniczeń jest nasze ciało. Często machamy na granicy wytrzymałości naszych stawów, mięśni i ścięgien, a nawet często te granice przekraczamy i z tąd właśnie pojawiają się kontuzje. To że ktoś jest w tym dobry (mówie o tańcu) oznacza że ma do tego predyspozycje fizyczne. Ja zawsze starałem z siebie wyciskać jak najwięcej choć nie mam predyspozycji fizycznych do tego tańca, teraz właśnie zaczynam odczuwać skutki tortór którymi katawałem swoje ciało przez siedem lat.
Wiem żę jestem w nienajgorszej formie cały czas robie postępy ale uwierz mi naprawda ciężko macha się z qrewskim bólem nadgarstka i z myślą że kolejny staw może pójść się jebać.
Naprawde chciał bym machać jak najdłużej ale z drógiej strony nie chce być inwalidą, lub mieć jeszcze bardziej poważne problemy ze zdrowiem.
Naprawde musimy sobie uświadomić że tańcząc breaka w taki czy inny sposób się nadwyrężamy, ci którzy mają odpowiednie predyspozycje nawet tego nie czują ich organizm sobie radzi z tym wszystkim choć ich też nie omiją kontuzje. Lecz są też ludzie tacy jak ja którzy nie powinni się za to brać, to że osiągnąłem jakiś tam średni poziom w tym co robie to tylko kwestia uporu i chęć wspominania czegoś jak już będe stary i zwapniały, niestety okupiłem to naprawde ciążką kontuzją nadgarstka a reszte stawów mam mocno zużytych i mówie tu o wszystkich stawach.
Życze tobie Yamayu który niewątpliwie się do tego nadajesz, zdobycia jak najleprzych skillsów, a także dziękuje za dobre słowa. Niektórych rzeczy nie moge niestety zmienić, więc musze się z nimi pogodzić, postaraj się to zrozumieć.
Wielkie pozdro dla was wszystkich. Życze wam jak naj mniej kontuzji, a jeśli już jakieś się trafią to oby były drobne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Berylek
Nasz Człowiek
Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rokietnica (near Przemyśl)
|
Wysłany: Wto 8:18, 01 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
No ale nie odchodz od breaka... zrseztą przywiązałes sie już do niego i cięzko ci będzie tak o nie machac. Pomysl co bedziesz odpowiadał na pytanie "co slychac?". Juz nie "aj rozjebałem nadgarstek na pokazie" czy "wymyslilem pare numerkow", bedziesz mówił "nic ciekawego":/ Aaaj wszyscy zaczeli dzieki tobie (z gorszymi lub lepszymi efektami) przeciez gdyby nei ty FFS by nie bylo, wiec nie odchodz pls. Moze po prostu oszcaedzaj sie troche
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lizak
Nasz Człowiek
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Wto 9:51, 01 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
FFS zaczęło machać bo sami tego chcialiście nie ma tu mojej zasługi nie namawiałem niko nigdy żeby machał, ja tylko wam troche pomogłem i to by było na tyle gdyby mnie nie było to też byś machał tak jak reszta FFS. Pozatym ciężko się oszczędzać jak przez tyle lat się dawało z siebie 120%, pozatym nie powiedziałem że zrezygnowałem już z breaka tylko poprostu macha mi się coraz ciężej a kontuzje wcale tego nie ułatwiają, taki jest ten taniec a kiedyś trzeba powiedzieć starczy... Tańczył będe chyba zawsze bo po tylu latach faktycznie nie da się tak poprostu przestać. Naszczęście mam jeszcze alternatywe którą jest electro i jak już nie będe w stanie walczyć na parkiecie to potańczyć w ten czy inny sposób jeszcze będe mógł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
yamay
Nasz Człowiek
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 12:26, 01 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ja tez tu cos powiem bez Lizaka ja sam nie rozwinalbym sie tak bardzo ... motywacja byl dla mnie zawsze i jest. Teraz mnie motywuje nadal ten nie doczekany batle ktory mamy stoczyc Chce zobaczyc tego lizaka ktorego poznalem rok temu gdzie kazdy ruch jego to byla dla nie czarna magia i gdzie z kazdego ruchu wyciagal wiele radosci. Pokarz ten zapal ktory zapaliles w nas na poczatku :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lizak
Nasz Człowiek
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Wto 13:03, 01 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Miło słyszeć takie rzeczy, więc nie będe komentował tego krytycznie choć bym mógł . co się tyczy battla Yamay'u to moge ci zagwarantować że pomimo kontuzji jakoś dam rade. A bitewka będzie jak tylko się pojawie na treningu i oczywiście jeśli ty też się pojawisz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Berylek
Nasz Człowiek
Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rokietnica (near Przemyśl)
|
Wysłany: Śro 23:22, 09 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Chyba dobrzeby było spowrotem nawiązać do tematu kontuzi, a jako, ze mam jak to zrobie to:P
Nie wiem czy moge to zaliczyc do kontuzji ale odłamki szkła w twarzy to przykra rzecz wiec chciałbym wszystkim odradzić machanie w okularach :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
yamay
Nasz Człowiek
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 0:02, 10 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Mamy wuja w ekipie macha w okularach .. Jest teraz w Niemczech ale cos mi sie wydaje ze jak wroci to przed kazdym trenem bede mu je zabieral
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|